Wyjaśniamy : Nie jest zabronione czyli jest DOZWOLONE rejestrowanie i wykorzystywanie w postępowaniu cywilnym nagrań wykonywanych bez zgody osoby nagrywanej w tym :Urzędnika , Sędziego lub pracownika firmy prywatnej - rozmawiajacego z nami lub wypowiadającego się w ramach obowiązków służbowych.
Pierwszy przykład : Sądy RP - są z założenia jawne i trasparentne.
Dlatego też każdy dobry Sędzia jest zadowolony z faktu przychodzenia publiczności i obserwowania i rejestrowania jego rozpraw , jako przykładu transparetnej dobrej pracy Sądu. Takich przypadków jest na szczeście niemało.
W zabawny i konkrenty sposób jest to opisane w tym wyroku:
Opis sytuacji: Nagrywający przebieg rozprawy dostał od Sędziego karę grzywny - 50pln, za "zakłócanie spokoju poprzez nagrywanie". Jednak nagrywający posiadał przecież w ręku DOWÓD tzn. własne nagranie video z tejże rozprawy, na który jasno było słychać i widać, że nie zakłócał spokoju. Tak więc odwołał się i oczywiście wygrał w Sądzie wyższej instancji. Tenże Sąd potwierdził , że jak najbardziej mogł nagrywać rozprawę...
Przeczytajcie argumentacje Sądu do którego sie odwołał , bo warto :
II SA/Bk 55/15
Status
prawomocne, kończące
Treść wyniku: Uchylono postanowienie I i II instancji
Sędziowie
Danuta Tryniszewska-Bytys (przewodniczący)
Elżbieta Trykoszko
Marek Leszczyński (sprawozdawca)
"Gdyby więc skarżący podczas nagrywania przemieszczał się po sali rozpraw, przybliżał się z kamerą do kierującej rozprawą lub innego uczestnika postępowania na odległość taką, że to by im przeszkadzało albo w inny sposób zakłócał przebieg rozprawy, to zachowanie takie można by uznać za niewłaściwe. W stanie faktycznym niniejszej sprawy skarżący ustawił jednak kamerę na statywie w miejscu, w którym w żaden sposób urządzenie to nie mogło zakłócać przebiegu rozprawy. Powyższe oznacza, że brak było podstaw do zabraniania przez kierującą rozprawą nagrywania jej przebiegu przez skarżącego, a w sytuacji odmowy zastosowania się do polecenia, brak było podstaw do nakładania na skarżącego grzywny.(...)
...na drugi dzień, tj. 11 lipca 2014 r., odbyła się ponownie rozprawa administracyjna z udziałem tych samych osób i skarżący znów nagrywał przebieg rozprawy tą samą kamerą, tym razem bez sprzeciwu kierującej rozprawą. "
Nie obawiajmy się zatem chodżmy na rozprawy Sądowe i dla dobra procesu w ramach jawności rozpraw rejestrujmy ich przebieg.
Analiza prawna dotycząca nagrywania bez ostrzeżenia (zgody) rozmówcy :
Ustawodawca w swoim zamierzeniu nie wprowadza zakazu rejestrowanie rozmów przez obywatela uczestnika rozmowy zgodnie z zasadą co nie jest wyraźnie zabronione przez prawo jest dla jednostek czyli obywateli - jest dozwolone - potwierdził to Naczelny Sąd Administracyjny 25 czerwca 2008 - II FSK 569/07.
Natomiast to co nie jest wyraźnie przewidziane przez prawo jest zakazane dla organów szeroko rozumianej władzy w tym sądów , przy czym należy zauważyć, że pominięcie dowodu z nagrania wykonywanego przez stronę rozmowy bez wiedzy rozmówcy przewidziane przez prawo nie jest.
*Czyli nagranie wykonane przez obywatela bez uprzedzenia rozmówcy gdy nagrywamy rozmowę naszą i np. Urzędnika w pracy lub Sędziego na rozprawie , czy też drugiego obywatela , to takie nagranie jak najbardziej może być dowodem w Sądzie.
Jak to ujął Naczelny Sąd Administracyjny :"O ile jednostka ma swobodę działania zgodnie z zasadą, że co nie jest wyraźnie zabronione przez prawo, jest dozwolone, to organy władzy publicznej mogą działać tylko tam i o tyle, o ile prawo je do tego upoważnia, przy czym obywatel może zawsze domagać się podania podstawy prawnej, na jakiej organ podjął konkretną działalność. Jest to zgodne z wymogami wynikającymi z zasady demokratycznego państwa prawnego..."
Jako obywatele możemy nagrywać rozmowy jeśli jesteśmy jedną z osób biorących udział , w rozmowie , (udział niekoniecznie aktywny) wystarczy , że byliśmy świadkami w nagranej konwersacji czego maja świadomość wypowiadający się rozmówcy .
Przykładem bycia biorącymi udział pasywny jest obecność na sali sądowej w charakterze publiczności , gdzie nie jesteśmy co prawda nadawcą , ale jesteśmy odbiorcą komunikatów - czego pozostali czyli Sąd i strony są świadome. Przykładem aktywnego udziału w konwersacji jest bycie na sali sądowej w charakterze strony lub na przykład rozmowa z konsultantem lub urzędnikiem przez telefon . W takich wypadkach także mamy pełne prawo do rejestrowania wydarzenia , rozmowy , bez uprzedzania uczestników rozmówców.
Gdy jesteśmy w posiadaniu nagrania mającego znaczenie dla sprawy , do uzycia takiego dowodu w sprawie zobowiązuje nas art. 248. § 1. Każdy obowiązany jest przedstawić na zarządzenie sądu w oznaczonym terminie i miejscu dokument znajdujący się w jego posiadaniu i stanowiący dowód faktu istotnego dla rozstrzygnięcia sprawy, chyba że dokument zawiera tajemnicę państwową.
(katalog rodzaju dokumentów jest katalogiem otwartym - więc nic nie stoi na przeszkodzie aby były to także nagrania dźwiękowe)
Należy wyraźnie rozróżnić nagranie zdarzenia w którego jesteśmy swiadkiem będąc jawnie obecnym osobiście lub jawnie obecnym wirtualnie telefon , skype (wtedy nagrywanie przez nas jest dozwolone) od nagrania zdarzenia w którym udziału osobiście nie bierzemy - odbywa się bez naszej obecności - wtedy jest to podsłuch, a ten podlega nieco odmiennym regulacjom.
Nagranie dźwiękowe jest jednym z rodzajów dokumentów. Nagranie dżwiękowe w postępowaniu ma wyższość w stosunku do dokumentów piśmiennych że w wypadku dobrej jakości nagrań identyfikacja osoby wypowiadającej dane kwestie pozostawia znacznie mniej wątpliwości niż wydrukowany i podpisany dokument piśmienny. Z technicznego punktu widzenia znacznie łatwiej jest podrobić podpis niż wygerować nagranie wypowiedzi podrabiając barwę głosu konkretnej osoby.W kwestii pewności co do autorstwa treści wypowiadanych w danym dokumencie - nagranie dźwiękowe możemy uznać za równoważne z dokumentem napisanym przez autora wypowiedzi odręcznie.
Nie uzyskiwanie zgody osoby nagrywanej na zarejestrowanie prowadzonej z nią konwersacji nie jest działaniem niedozwolonym tym bardziej jeśli treść nagrań dotyczy okoliczności istotnych z punktu widzenia wyniku sprawy nie może być mowy o bezprawności. Oczywistym jest że o wartości nagrań możemy dowiedzieć się dopiero po ich wykonaniu , przed nagraniem trudno nam powiedzieć czy będzie zawierało istotne treści lub okoliczności ponieważ najczęściej trudno nam przewidzieć jak się potoczy rozmowa. Dlatego też rozsądnym jest wykonywanie nagrań z czystej ostrożności i ewentualne ocenianie post factum czy będzie kiedykolwiek potrzebne lub użyteczne w ewentualnym procesie.
Trzeba bardzo wyraźnie rozróżnić 4 osobne czynności :
1. wykonanie nagrania
2.przechowywanie nagrania
3.ew. użycie go w procesie sądowym
4. publikację nagrania (masowe udostępnienie)
Wszystkie 4 kroki są od siebie niezależne i pociągają za sobą zupełnie inne skutki.
Ograniczając się do 3 pierwszych kroków, nie narażamy się na zagrożenia a skutecznie zabezpieczamy - mając istotne materiały dowodowe - możemy znacznie skorzystać.
Krok nr 4 ew. publikacja - powinna być głęboko przeanalizowana od strony celów i korzyści jakie mielibyśmy osiągnąć oraz ew. zagrożeń prawnych.
Warte jest podkreślenia , że normy KPC nie tylko nie zakazują ale wręcz jednoznacznie odnoszą się do możliwości przeprowadzenia dowodów z nagrań a wymóg uzyskiwania zgody czy informowanie o nagrywaniu został sztucznie wykreowany przez nieprawidłową wykładnię KPK bez cienia refleksji nad tym kto jest adresatem tych norm a Są nimi organy władzy nie zaś jednostki- co trafnie zauważył Sąd Najwyższy - SN 10 MAJ 2002r. WA 22/02 .
Również art.159 ust. 2 prawa telekomunikacyjnego przemawia za tym że ustawodawca nie tylko nie uznaje nagrania rozmowy przez jej uczestników za czyn bezprawny , ale wręcz jednoznacznie wskazuje iż zachowanie takie jest w pełni dozwolone dlatego też nie ma podstaw aby twierdzić że w przypadku bezpośredniej Komunikacji werbalnej jest inaczej.
Ustawodawca w swoim zamierzeniu nie wprowadza zakazu rejestrowanie rozmów przez uczestnika rozmowy zgodnie z zasadą to nie jest wyraźnie zabronione przez prawo jest dla jednostek czyli obywateli dozwolone to potwierdził Naczelny Sąd Administracyjny25 czerwca 2008 - II FSK 569/07.
Natomiast to co nie jest wyraźnie przewidziane przez prawo jest zakazane dla organów szeroko rozumianej władzy w tym sądów przy czym należy zauważyć, że pominięcie dowodu z nagrania wykonywanego przez stronę rozmowy bez wiedzy rozmówcy przewidziane przez prawo nie jest.
Co oznacza że jeśli nagrywając nie przeszkadzamy w rozprawie Sądowej , to NIC nie stoi na przeszkodzie byśmy Ją nagrywali. (dopóki jest to rozprawa jawna)
Więc w ramach kontroli społecznej procesów Sądowych dla dobra procesu i własnej edukacji oraz łatwego dostępu do nagrań własnych możemy rejetrować przebieg rozpraw Sądowych (co częściwo robią Sądy , ale posiadając własne nagranie mamy pewność że nic się nie zepsuło i nagranie zostało wykonane, )
Smutna praktyka wskazuje, że Sędziowie zbyt często powołują się na brak warunków technicznych lub usterki " i nagranie nie zostaje zostaje wykonane - pomimo posiadania sprzętu przez Sąd. (!)
Gdy nagrywamy rozprawę jednym ciągiem - mamy twardy dowód , że nie zakłocaliśy przebiegu rozprawy i trudno Sędziemu wydalić nas z rozprawy pod pozorem zakłocania jej.
Wykorzystywanie nagrań dżwiękowych w procesie cz.1
NEWS
Organizacje konsumentów w krajach europy , walczących z Bankami w Sądach :
(Romanian) - Asociatia PARAKLETOS
(Polish) Stop Bankowemu Bezprawiu
* W wiekszości krajaów zachodnich nie doszło do udzielania konsumentom kredytów hipotecznych powiązanych do obcej waluty ponieważ było to szkodliwe i zakazane , stąd tez w większości krajów nie występują takie stowarzyszenia.